
Patrząc na wielkość murów, zachowały się bowiem do dzisiaj,
już wówczas miasto nie było małe…
Ok. roku 100 zbudowano w Chester
olbrzymi wojskowy amfiteatr rzymski mogący pomieścić ok. 8000 osób. Obiekt wykorzystywano
do ćwiczeń wojskowych.
Dziś można zobaczyć fragmenty ruin odkopane w
pobliżu głównej bramy wejściowej do miasta, która też się zachowała.
Po odejściu Rzymian miasto było
wielokrotnie napadane i plądrowane przez plemiona walijskie, później Sasów,
którzy bronili miasta przed Wikingami. Sytuacja uspokoiła się po
włączeniu miasta do władztwa Wilhelma Zdobywcy. Za czasów tego władcy
wybudowano tu, istniejącą do dzisiaj, katedrę.
Według legendy pierwotnie w jej miejscu stała
świątynia Druidów, kiedy Rzymianie w jej miejscu postawili rzymską, poświęconą Apollinowi. Kiedy religią państwową stało się
chrześcijaństwo zbudowano tu pierwszy kościół.
W 689 r. król Mercji podniósł go
do roli katedry do której w 875 r.
sprowadzono relikwie św. Werburgha.
Po inwazji Normanów hrabia Hugh
Lupus, bratanek Wilhelma Zdobywcy, zdecydował o odbudowie obiektu i
sprowadzeniu do Chester normandzkich Benedyktynów z ich opatem Anzelmem. Ten
roztoczył nadzór nad rozpoczętą w końcu 1092 r. budową kościoła w stylu
romańskim. Praca trwała wiele lat. Została zakończona w 1250 r.
Henryk VIII skasował zakon zaś kościół przeznaczył na katedrę kościoła anglikańskiego.
Podczas ostatniego pobytu w Chester trafiłem na odbywającą się w katedrze wystawę "Alicja w krainie czarów".
Aktualnie katedra stanowi główną
atrakcję turystyczną miasta.
Inną są bardzo licznie zachowane w mieście domy szachulcowe.

nie mniej okazale prezentują się budynki z XV w. sprzed czasów Tudorów.
Chester naprawdę warto zamieścić na planie objazdowej wycieczki po Anglii.