Kolejny dzień w Maroko rozpoczęliśmy w Quarzazate. Przed opuszczeniem miasteczka postanowiliśmy
odwiedzić Atlas Studio. Wytwórnię można zwiedzać samemu lub z
wynajętym przewodnikiem. My postanowiliśmy pochodzić w towarzystwie ochroniarza
obiektu. Znajdujące się tutaj
rekwizyty przypomniały mi wiele zrealizowanych tu filmów.
np. Mumię z 1999 r.
„Kundun – życie Dalaj Lamy” (1997),
Na położonych obok wytwórni piaskach stoją
zabudowania wykorzystane w produkcji "Troja" z 2004 r.
Czy też obiekty wykorzystane w szlagierze z lat 80-tych - The Message (Mesjasz) z 1976 r. - film o Mahomecie
tzw. czarny kamień
W trakcie zwiedzania studia przewodnik
zagadnął jaki mamy plan pobytu na pustyni. Gdy usłyszał, że jeszcze niczego nie
zaplanowaliśmy zaproponował spotkanie ze swoim krewnym, który organizuje
noclegi pod namiotami na pustyni. Moja żona, znająca świetnie francuski, poprowadziła
b. efektywne, jak się z czasem okazało, negocjacje finansowe. Do nas należało
jedynie następnego dnia przybyć do punktu z którego zostaniemy
przetransportowani w piachy pustyni.
Tymczasem
udaliśmy się w kierunku wąwozów Dades i Todra, które przybliżały nas do punktu
zborczego przed pustynnymi wrażeniami
Z Quarzazate do wąwozu Dades jest ponad 100 kilometrów. Ale
naprawdę warto tu dotrzeć.
Wąwóz Dades to seria mniejszych wąwozów oraz nietypowo wyglądających,
nierzadko okrągłych czy owalnych ostańców, wymodelowanych poprzez wietrzenie
skał.
Niektóre z nich miały wielkość nieomal drapacza chmur.
Kilkadziesiąt kilometrów dalej rozciąga się kolejny wąwóz - Todra.
Krajobraz tworzą wysokie, strome skalne ściany, malowniczo położone wioski i daktylowe gaje.
Najciekawszą i najbardziej obleganą częścią wąwozu jest, wydawałoby się, szczelina znajdująca
się pomiędzy pionowymi, monumentalnymi przybierającymi różne odcienie czerwieni skałami u których stóp płynie lodowata – nawet latem – rzeka.
u których stóp płynie lodowata rzeka.
W związku z tym, że przed nami było jeszcze troszkę kilometrów do pokonania po krótkim spacerze udaliśmy się na zabukowany nocleg.