środa, 30 marca 2016

Saint Malo - Brittany


Przyleciałem do Bretanii z Londynu. Cel stanowił klasztor Mont Saint Michel. Wylądowałem na maleńkim lotnisku w Dinard. Pierwszy nocleg zabukowany był w Saint Malo.





Saint Malo to niewielkie miasteczko, położone przy założonym w VI w. klasztorze przez walijskiego mnicha o nazwisku Maclo (Malo). Od niego też przyjęło swoją nazwę.




Po przybyciu postanowiłem pochodzić po miasteczku, które okazało się być przytulnym i wartym pooglądania miejscem.




W średniowieczu miasto usytuowane było na wyspie u ujścia rzeki Rance kontrolując nie tylko ujście ale i przejście na otwarte morze.













Miasto było często przedmiotem sporów między biskupami (w latach 1144-1790 - siedziba biskupstwa) popieranymi przez królów francuskich a książętami Bretanii sprzyjającymi Anglii. W 1491 r. przyłączone zostało do Korony francuskiej, ale cieszyło się pewną autonomią. 

 

 

 

 


Miasto często podkreślało swą autonomię w relacjach z władzami francuskimi a nawet z lokalnymi władzami Bretanii. W latach 1590 - 1593 Saint-Malo zadeklarowało się jako niezależna republika, pod hasłem "nie francuskie, nie Bretońskie, ale Malouin"





Wrażenie robi stare miasto otoczone murami, pozostałości zamku etc.


Jak przystało na miasto biskupie - znajduje się w nim katedra. Jest to XII w. romańska budowla pod wezwaniem św. Wincentego.


























Saint-Malo było też znane jako dom francuskich korsarzy, a czasami też i piratów.

pomnik - korsarza Roberta Surcouf











Obok murów, na niewielkiej wysepce do której można przejść suchą stopą podczas odpływu, znajduje się wybudowany w XVIII w. Fort National.