Niedaleko Braemar znajduje się Balmoral, letnia rezydencja królowej Elżbiety II.
Obiekt położony jest w uroczej okolicy.
Balmoral założył około roku 1390 sir William
Drummond (ur.1358 – zm. po 1400). Jednak faktycznym właścicielem był król
Robert II (1316 – 1390), który posiadał tutaj dworek łowiecki. W XV
wieku posiadłość sprzedano Alexandrowi Gordon (przed 1450 – 1524), 3-emu
hrabiemu Huntly. Ta pozostawała w rękach klanu Gordonów do roku 1662.
Wówczas sprzedano ją klanowi Farquharsons of Invery.
Obecny pałac z wysoką, zaopatrzoną
w blanki wieżą, pełni rolę wakacyjnej rezydencji panującej rodziny
królewskiej z dynastii Windsor. Obszar całej posiadłości obejmuje kilkadziesiąt
hektarów.
W 1848 r. królowa Wiktoria wraz ze swoim mężem księciem Albertem
of Saxe – Coburg and Gotha dokonała zakupu Balmoral. Jedną z pierwszych
decyzji była przebudowa starego zamku. Nowy został wybudowany z granitu
pochodzącego z sąsiedniego kamieniołomu Glen Gelder. Jego budowa została
ostatecznie ukończona w roku 1856.
Po śmierci królowej Wiktorii
w roku 1901 zamek przeszedł w ręce następcy tronu króla Edwarda VII
(1841 – 1910) i wszystkich kolejnych jego spadkobierców.
Balmoral oferuje turyście, poza stosunkowo wysoką ceną biletu wstępu, możliwość obejrzenia ogrodów i zewnętrznych zabudowań. Niestety, w samym pałacu można polukać jedynie na dwa pokoje. W jednym z nich można obejrzeć nagraną prezentację rodziny królewskiej na wakacyjnym wypoczynku.
Było to jedno z miejsc, które mnie po prostu nie zachwyciło. Na szczęście następnym etapem szkockiego wypadu był kanał kaledoński. Ponad dwie godziny jazdy obfitowało w przepiękne widoki i krajobrazy.