niedziela, 15 maja 2016

Kioto



Kioto było moim celem z powodów czysto historycznych. Od czasów cesarza Kammu do epoki Meiji było stolicą Japonii i zarazem siedzibą cesarza.
W mieście znajduje się około 1600 świątyń buddyjskich, 400 chramów shinto a także sporo pałaców, ogrodów i oryginalnych obiektów architektonicznych.
Do Kioto przyjechaliśmy po południu. Zameldowaliśmy się w hotelu a potem udaliśmy się na coś popatrzeć. Do wieczora obejrzałem dwie buddyjskie szkoły wraz z ich świątyniami, albowiem w pewnej chwili zacząłem odczuwać już ich przesyt.



Pierwszą była Hongwaji. Nazwa to obejmuje zbiorcze określenie największej szkoły buddyzmu Jodo Shinshu (ta bowiem dzieli się na gałęzie Nishi i Higashi).
 







Higashi Hongan-ji – to Świątynia Wschodniego Prawdziwego Vow












wnętrze świątyni


















Dzwonnica pochodzi XVII w. i znajduje się po stronie Higashi Honogan-ji Temple - ten 4,5 tonowy dzwon rozbrzmiewa w każda pierwszą niedzielę miesiąca.


























Nishi Hongan-ji  - to Świątynia Zachodniego Prawdziwego Vow














Spośród wielu budynków, które stoją po stronie Niski Honogan-ji Temple, na szczególną uwagę zasługuje Karamon czyli  brama, która pochodzi z 1573 r.










Idąc w kierunku kolejnej szkoły nie mogłem oprzeć się ceremonii kierowania ruchem drogowym...












Tuż przed wejściem na teren szkoły pstryknąłem kolejne zdjątko...   


Centrum Szkoły Eiheiji - Koshoji Temple. Pierwszy obiekt wybudowany został w XIII w. przez Sogena, założyciela sekty Soto. ale został zniszczony w wyniku wojen. W 1648 roku, szkoła została reaktywowana i funkcjonuje do dzisiaj.




 








Mając dość popołudniowych atrakcji ruszyliśmy wieczorem polukać na okolicę naszego noclegu.








 



Wówczas też natknęliśmy się na maleńką knajpkę.






Choć wystrój wnętrza wydawał się dość przaśnym, to posiłek był wprost wyborny.













 Nie jestem zbyt wielkim fanem japońskiej kuchni, ale tu posiłek był najsmaczniejszy. Niestety nazwy przybytku nie zapamiętałem.




Następnego dnia zaplanowaliśmy zwiedzić Narę, pierwszą stolicę Japonii a przy okazji  Ryogen-in Temple oraz Fushimi Inari Shrine.