Jest to drugi, co do ważności chram w Japonii. Najważniejszy mieści się w Ise Jingu. Chram założony został w czasach cesarza Keiko (73-130). To tutaj przechowuje się jedno z trzech regaliów cesarskich – Kusanagi no Tsurugi - święty miecz.
Z miejscem tym związanych jest kilka ważnych historycznych postaci.
Na terenie tego sanktuarium urodził się np. Minamoto no Yoritomo (1147-1199),
siódmy shogun w historii Japonii a pierwszy z okresu Kamakura.
W 1560 r. zatrzymał się tutaj Oda Nobunaga (1534-1582) aby modlić
się o zwycięstwo w bitwie pod Okehazama. Po zwycięstwie Nobunaga wzniósł
wysoki na 2,4 m
mur mający chronić tę starożytną świątynię.
Część tej ściany zwana Nobunaga-Bei stoi do dzisiaj.
W 1600 r..
przed bitwą pod Sekigahara, w Atsuta modlił się także Tokugawa Ieyasu (1543-1616),
założyciel dynastii shogunów Tokugawa (w latach 1598 - 1605 sprawował realną
władzę w Japonii) Trzeci z „trzech zjednoczycieli państwa” po Nobunadze Oda i
Hideyoshi Toyotomi.
Także później
przybywało tu wielu znamienitych wojowników. Także tutaj znajduje
się cmentarz dusz dostojników z XVII w.
Będąc w Atsuta Jingu można natknąć się na wiele religijnych obrzędów. Byliśmy świadkami np. chrzczenia samochodu.
Innymi były śluby

chrzty
Po obejrzeniu chramu, parku oraz kilku uroczystości udaliśmy się na stację kolejową. Niestety, na
trasie pojawiła się cukiernia. Walczyłem ze sobą, ale cóż… przegrałem bitwę z
kaloriami. Ciasteczka były przepyszne. Kolejny posiłek zjedliśmy już w Kioto.